Ktoś mógłby pomyśleć, że 200 zł to dużo za poradę laktacyjną, ale kto pójdzie ten się przekona, że warto tyle zapłacić i właściwie to niewiele w stosunku do tego, co się dostaje. Moja konsultacja trwała prawie 2 h, dokładny wywiad, wszystkie czynniki wzięcie pod uwagę, jasne zalecenia spisane na kartce, no i bezcenne: uczucie, że ktoś mnie bez pośpiechu wysłuchał, zrozumiał, odpowiedział rzeczowo na pytania. Konsultację miałam z Położną Ewą Zielińską w przejacielskiej atomosferze. Najbardziej podziwiam jej podejście do maluszka i sposób w jaki zbadała mu jamę ustną. Antosiek był wniebowzięty :) Póki co, nasze problemy są rozwiązane :) Dziękuję raz jeszcze!