Dlaczego tak trudno odstawić starszaka od piersi?
Powód numer 1
Nie wiesz, kiedy przestać karmić na żądanie i zastąpić pierś czymś innym.
Już w ciąży dowiadujesz się, że naczelną zasadą karmienia piersią noworodka jest karmienie piersią na żądanie.
Jednak noworodek wkrótce staje się niemowlęciem, niemowlę wkrótce staje się roczniakiem, a Ty nadal karmisz na żądanie.
Warto wiedzieć, kiedy dziecko jest rozwojowo gotowe, aby poznać inne strategie zaspokajania swoich potrzeb (bliskości, bezpieczeństwa), które nie byłyby piersią mamy.
Im dziecko starsze, tym więcej możesz wprowadzić takich strategii, tak aby pierś nie była odpowiedzią na każdą potrzebę dziecka.
Powód numer 2
Czujesz ogromną presję, aby być idealną Mamą i aby Twoje dziecko nigdy nie doświadczyło negatywnych emocji.
Też tam byłam. Wydawało mi się, że moim obowiązkiem jest, aby moje dziecko nie doświadczyło negatywnych emocji.
Odganianie smutków, uciekanie od żalu, złości, to jest powszechne podejście w naszej kulturze.
Jak nam smutno - sięgamy po lody.
Jak nam żal - dokładka lodów.
Jak jesteśmy zestresowani - palimy papierosy, nalewamy sobie lampkę wina lub - idziemy biegać. Niby to zdrowe, ale jest tylko kolejną formą ucieczki od trudnych uczuć.
Byleby tylko uciec od negatywnych emocji.
To dlatego Mamy chcą, i ja też chciałam, odstawić od piersi bez płaczu i frustracji dziecka.
My, dorośli, nie umiemy pomieścić w sobie własnych trudnych uczuć, a jeszcze gorzej idzie nam przyjmowanie trudnych uczuć dzieci.
Z doświadczenia wiem, że milion razy lepsze od trików i "sposobów" na odstawienie jest nauczenie się przyjmowania tych trudnych uczuć - swoich, i dziecka.
Powód numer 3
Wcale nie chcesz odstawić.
To się zdarza.
W gruncie rzeczy kochasz karmienie piersią. Lubisz wasze wspólne chwile, bliskość, to, jak maluszek ufnie zasypia przy Twojej piersi.
A jednak coś na zewnątrz Ciebie mówi, że dziecko jest już za duże na karmienie, ktoś w żłobku tego wymaga, ktoś wspomina o tym w telewizji.
Jeśli chcesz odstawić w poszanowaniu siebie i dziecka, poświęć chwilę na uczciwe rozpoznanie, kto tak naprawdę chce odstawić dziecko od piersi - Ty czy społeczeństwo?
Powód numer 4
Zabierasz się za to za późno.
Karmisz piersią z poświęceniem, zauważając z czasem małe dyskomforty z tym związane.
A to że "musisz" być na zawołanie dziecka, a to, że nie możesz nigdzie wyjść, a to, że jesteś jedyną osobą, która umie uspokoić maluszka.
Przy piersi oczywiście.
Wytrzymujesz te małe, ale narastające dyskomforty, w imię dobra dziecka.
I karmisz piersią na żądanie.
Z czasem małe dyskomforty stają się nie do zniesienia, a Ty wśród sposobów na odstawienie od piersi rozważasz wyjazd na tydzień lub ucięcie sobie piersi.
Kiedy dochodzi już do tego etapu frustracji, zaczyna się walka między mamą a dzieckiem.
Dziecko walczy o to, co kocha i zna najlepiej na świecie, mama walczy o wolność, o resztki samostanowienia.
W takich emocjach trudno mówić o łagodnym odstawieniu.
Dlatego warto dobrze rozpoznać i uszanować tę część, która mówi nam o potrzebie wolności, wytchnienia.
Ona jest w stanie podpowiedzieć bardziej konstruktywne dla Ciebie i Maluszka rozwiązania.
Wsparcie w odstawieniu od piersi
Odstawienie od piersi jest w gruncie rzeczy sztuką przyjmowania trudnych emocji oraz sztuką tworzenia nowych strategii uzyskiwania bliskości, budowania relacji.
Odstawienie od piersi może być piękną drogą do samodzielności.
Nie musi być walką, choć może pojawić się podczas tej drogi złość.
Jeśli czujesz, że ten post o odstawieniu jest zgodny z Twoimi wartościami, i potrzebujesz wsparcia w odstawieniu, zobacz, jak wspieramy Cię poprzez warsztaty i konsultacje odstawienia od piersi.