Recenzja kolektora wkładanego do biustonosza MilkMe - najnowszy kolektor 2022-2023
Mamy karmiące piersią pokochały kolektory ze względu na prostotę ich używania i niemal nieograniczone ilości pokarmu, które można zebrać (w przypadku prawidłowo ukształtowanej laktacji i na określonym jej etapie). Jednocześnie narzekają na dwa "efekty uboczne", które mogą pojawić się w trakcie używania. Przeczytasz o nich poniżej. Od niedawna dostępny jest kolektor MilkMe - ma on innowacyjny kształt muszli i jest chowany do biustonosza. Chciałabym przedstawić go i pomóc Ci zdecydować, czy to faktycznie wartościowa opcja. Oceń sama.
Kolektor MilkMe to kolektor o kształcie muszli. Od strony przylegającej do biustonosza jest wyprofilowany na okrągło. Od strony wewnętrznej zaś ma silikonowy kołnierz, który przylega (jest przysysany) do piersi. Na górze jest wykonany z miękkiego, mlecznego silikonu, na dole ma plastikowy zbiorniczek. Na silikonie widać delikatne wgłębienie z napisem MilkMe. To jest przycisk, który pomaga Ci decydować o mocy, z jaką zasysa się Twoja brodawka, a więc i o stopniu opróżnienia piersi.
Kolektor składa się z 3 części:
- Góra: elastyczny, miękki, silikonowy kolektor z "dzióbkiem"
- Środek: listewka łącząca
- Dół: zbiorniczek na pokarm wykonany z plastiku
Czym różni się kolektor MilkMe od klasycznych kolektorów? Porównanie.
Kolektor dzbaneczkowy od babyono
- wykonany z silikonu
- przysysany do piersi, w trakcie odciągania wisi na drugiej piersi
- może odpaść od piersi i rozlać pokarm
- pojemność: 90 ml
- ma możliwość regulacji stopnia przyssania do piersi (decyduje sposób założenia)
- opróżnia pierś z mleka pierwszej fazy, odpowiednio używany może aktywnie wpływać na produkcję pokarmu.
- wykonany częściowo z plastiku, częściowo z silikonu
- wkładany do biustonosza, niewidoczny
- nie odpada od piersi, nie rozlewa pokarmu
- pojemność: 60 ml
- ma możliwość regulacji stopnia przyssania do piersi
- opróżnia pierś z mleka pierwszej fazy, odpowiednio używany może aktywnie wpływać na produkcję pokarmu.
Przewaga MilkMe nad klasycznym kolektorem
Często wskazywanym problemem kolektora dzbaneczkowego jest duże prawdopodobieństwo odessania, strącenia, a w wyniku tego - rozlania mleka.
Zapytałam Mamy na grupie Grono Wróżki Cycuszki, co je wkurza w kolektorze. Oto, co napisały:
Widać zatem, że częsty problem kolektora dzbaneczkowego to częste wypadki odessania, strącenia, a w wyniku tego - rozlania mleka. Dlatego myślę, że babyono z konstrukcją MilkMe pozwalającą na umieszczenie i zabezpieczenie kolektora w biustonoszu, zrobiła jak najbardziej fajny krok.
Co może Ci przeszkadzać w kolektorze MilkMe
Ze względu na nieco bardziej niż w przypadku dzbanuszka złożoną konstrukcję MilkMe, aby przelać zebrany pokarm z muszli, postępuj ostrożnie. Najpierw odseparuj górną, silikonową część, a następnie ostrożnie przelej pokarm do woreczka lub butelki do przechowywania.
Ja po kilku użyciach tego kolektora doszłam już z tym do wprawy, jednak pierwsza próba może wymagać ostrożności.
Dla niektórych Mam pojemność MilkMe - 60 ml, może wydawać się za mała. Zdarza się, że Mama może zebrać o wiele większe ilości pokarmu niż 60 ml. Jednocześnie warto tutaj przestrzec, że rzadko kiedy zdarzają się sytuacje, aby wskazane było regularne zbieranie tak dużych ilości pokarmu. Pamiętajmy, że zbyt częste i nadmierne używanie kolektora może doprowadzić do nadprodukcji pokarmu, a wraz z nią do zwiększenia ryzyka zastojów.
Autorka:
Anna Matuszczak
- certyfikowana Promotorka Karmienia Piersią
- autorka ebooka "Laktatorowy zawrót głowy"
- założycielka Wróżki Cycuszki
- mama Heleny i Filipa. Karmiła piersią łącznie 5 lat.
Ta recenzja powstała we współpracy z marką babyono. Marka nie miała wpływu na treść opinii.
Mam nadzieję, że ta recenzja kolektora MilkMe pomoże Ci podjąć decyzję o tym, jaki kolektor wybrać.
Możesz również obejrzeć recenzję na kanale YouTube.
Dziękuję Ci za lekturę recenzji kolektora MilkMe. Jestem ciekawa, czy była dla Ciebie przydatna, a może masz jakieś pytania? Daj znać w komentarzu :)