Kiedy wprowadzić butelkę?
Kiedy wprowadzić butelkę? Zbyt szybkie jej wprowadzenie może skutkować odrzuceniem piersi przez Maluszka, a zbyt późno podjęte próby karmienia butelką często wiążą się z trudnościami we wprowadzeniu butelki. Rozważając wprowadzenie butelki i to, kiedy to zrobimy, miejmy zawsze na uwadze to, że karmienie piersią jest celem i priorytetem.
Samo wprowadzenie butelki powinno być przemyślane i wspierające dotychczasowe umiejętności dziecka. Źle dobrana i podana butelka może zaburzyć ssanie piersi, zrazić dziecko do kolejnych prób jedzenia z butelki, ale także spowodować awersję do jedzenia w okresie rozszerzania diety i później.
Kiedy wprowadzić butelkę?
Warto zaczekać przynajmniej pierwsze 4, najlepiej 6 tygodni życia, i wprowadzić butelkę wówczas, kiedy mamy już pewność, że dziecko:
- dobrze opanowało ssanie piersi,
- przybiera prawidłowo na masie,
- nie mamy problemów z brodawkami,
- laktacja jest prawidłowo rozbudowana i ustabilizowana.
W takiej sytuacji możemy spróbować dołożyć dziecku kolejną umiejętność, ssania smoczka butelki.
Maluchy, które nigdy nie miały potrzeby pobierania pokarmu z butelki, mogą mieć problem z jej zaakceptowaniem po 3-4 miesiącu życia, kiedy to zaczynają ssać bardziej świadomie (zgodnie ze swoją wolą), nie tylko w wyniku pobudzonych odruchów.
Warto wiedzieć, że od chwili narodzin skuteczne może być też karmienie specjalną łyżeczką czy kubkiem a butelka nie jest jedyną dostępną formą dokarmiania.
Podczas wprowadzania butelki kluczowe są 3 aspekty:
- wybór butelki
- technika karmienia butelką
- pozycja w czasie karmienia butelką
Źle dobrana i podana butelka może zaburzyć ssanie piersi, zrazić dziecko do kolejnych prób jedzenia z butelki, ale także spowodować awersję do jedzenia w okresie rozszerzania diety i później.
O tym, jak prawidłowo karmić Dziecko butelką, przeczytasz w tym wpisie.
Jaką wybrać butelkę?
Niezwykle ważna jest tutaj pozycja i technika karmienia butelką i to, jaką butelkę wybierzemy. Dzieci prawidłowo ssące pierś pracują językiem na miękkiej, elastycznej brodawce kontrolując i nadzorując tempo wypływu, wielkość łyczków i ich ilość. Smoczek butelki nie powinien narzucać się dziecku, odciskać w buzi, wywoływać odruchów wymiotnych czy zmuszać do przyjmowania pozycji obronnych.
Szukamy smoczków elastycznych, miękkich, o szerokiej podstawie, która pozwala na znaczne rozwarcie ust i stabilne oparcie ich tak, jak na otoczce piersi. Usta nie powinny zaciskać się na smoczku, a jedynie swobodnie uszczelniać, dając możliwość pracy językowi i tworzeniu podciśnienia w buzi. Język nie powinien zatem trafiać na asymetryczne, finezyjne kształty, uskoki, które znacznie wpłynąć mogą na sposób odczuwania brodawki Mamy.
W jakim momencie wprowadzić butelkę, aby zwiększyć prawdopodobieństwo jej zaakceptowania?
Podając butelkę po raz pierwszy powinniśmy wybrać moment, kiedy dziecko jest w dobrej formie – nie ma kataru, nie odreagowuje rodzinnego przyjęcia, nie jest w nowym dla siebie miejscu. Dobrze, by nie było głodne – pierwsze spotkanie z nową formą karmienia jako wyzwanie dla pozostawionego na kilka godzin sam na sam z dzieckiem Taty to nie najlepszy pomysł.
Butelkę podajemy po raz pierwszy Dziecku, które:
- jest zdrowe
- nie jest głodne
- ma dobre samopoczucie
Jakie momenty mogą sprzyjać uczeniu się ssania smoczka butelki?
Jaki moment wybrać? Na przykład ten, kiedy kończycie karmić się piersią. W ramach ciekawostki weź dziecko w ramiona, w pozycji półsiedzącej i pokaż coś nowego. Jeśli Maluch usilnie szuka piersi i odwraca głowę, być może sprawniej pójdzie innemu opiekunowi, który nie pachnie tak pięknie jak Ty ;)
Pamiętajcie, że nie wolno karmić dziecka leżącego płasko na plecach.
Staramy się dbać o umiejętności i odruchy, jakie Maluch wykorzystywał dotychczas podczas ssania piersi.
Smoczek może być wcześniej zanurzony w mleku, dotknij nim okolicy górnej wargi i rynienki pod noskiem, dajcie sobie chwilę. Dziecko powinno zareagować otwarciem buzi, lekkim uniesieniem głowy, polizaniem. Smoczek podajemy przy otwartej buzi, pod kątem ku górze (na podniebienie) i pozwalamy na zassanie go dla uspokojenia, ułożenia się na nim, uszczelnienia, wywinięcia warg.
Dopiero po kilku zassaniach „na pusto” przechylamy butelkę do pozycji poziomej, by pokarm spłynął do węższej części smoczka – nie chcemy, by zalany był cały smoczek.
Jeśli Maluszek je z piersi i tylko chcecie popróbować z butelką możecie zacząć od pustej. Jeśli miałoby być w niej mleko i nie chcemy póki co zbytnio ingerować w rytm karmień piersią wystarczy 20-30ml, odciągnięte wcześniej lub rozmrożone.
Świeżo odciągnięte mleko podane przez innego opiekuna może pomóc szybciej zaakceptować butelkę. Z czasem zmieniać można proporcje podanego mleka, wielkość porcji czy też częstotliwość podawania butelki.
Przyjmuje się, że małe niemowlę zjada 120-170 ml mleka na kilogram masy ciała dobowo, co pomóc może oszacować pojedynczą wielkość porcji. Kilkumiesięczniak może zjadać np. między 60-120ml na porcję.
Karmienia warto zaplanować tak, by przed samym wyjściem podać i odbarczyć pierś, następnie podać pierś zaraz po powrocie – to cenna wskazówka dla osoby pozostającej z dzieckiem. Jeśli wie ona, że Mama wróci lada chwila, może podać butelką mniejszą porcję lub zabawić dziecko chwilę dłużej, by pomogło Mamie opróżnić piersi zaraz po jej powrocie.
Jak karmić butelką, aby Dziecko nie miało kolek?
Rodzice często boją się połykaniem powietrza przez Dziecko w trakcie ssania smoczka. Warto wiedzieć, że połykanie powietrza w trakcie ssania butelki wynika z nieprawidłowego podania butelki, w którym mleko grawitacyjnie wpływa do gardła uniemożliwiając dziecku przemyślane, spokojne spijanie mleka i koordynowanie tego z oddychaniem, a nie z obecności powietrza w butelce. My, dorośli, też nie musimy pić z pojemników próżniowych, by powietrza nie połknąć – jeśli takie się trafi, a trafi na pewno, to ucieknie nosem, bo właśnie nie pijemy na leżąco, na plecach. A i zwykła woda może powodować bóle brzucha i odbicia, kiedy pić ją będziemy w pędzie, bez namysłu, na akord.
Dokarmianie butelką w przypadku problemów z karmieniem piersią - o co warto zadbać?
Jeśli borykacie się z trudnościami w karmieniu piersią i wprowadzasz butelkę aby zadbać o przyrosty masy dziecka, warto rozważyć wsparcie ze strony doradczyni laktacyjnej tak, aby jednocześnie wprowadzić scenariusze wypracowania efektywnego pobierania pokarmu z piersi oraz zadbania o produkcję pokarmu przez Mamę.
Niezwykle ważne jest przyjrzenie się Waszej sytuacji – co się stało, że jesteście w tym punkcie? Na jakim etapie laktacji zaczęły się schody, co zawodzi – czy coś po stronie dziecka, czy coś po stronie produkcji mleka? Czy faktycznie to odpowiedni moment na sięgnięcie po butelkę, a może najpierw trzeba sprawdzić coś innego i poczekać kilka dni na efekty poprawek?
To ważne, aby wraz z rzeczywistą potrzebą dokarmiania wesprzeć laktację, tak by wprowadzanie mleka spoza piersi nie przyczyniło się do zaburzeń techniki ssania i dalszego obniżania produkcji pokarmu.
Autorka
mgr Ewa Zielińska, położna i doradczyni laktacyjna w Poradni Laktacyjnej Wróżka Cycuszka, jednej z najczęściej polecanych poradni laktacyjnych w Poznaniu.
Prowadzi warsztaty i webinary przygotowujące do karmienia piersią.
Mama Ignasia i Witka.